Facebook
27.10.2018

Autor Metra 2035 ostro krytykuje Andrzeja Sapkowskiego

Dmitrij Głuchowski, pisarz, który jest odpowiedzialny za Metro 2033 jak i całe jego uniwersum, postanowił wypowiedzieć się na temat konfliktu Andrzeja Sapkowskiego z CD Project i nie jest to wypowiedź sprzyjająca polskiemu twórcy. 

Rosjanin wcale nie oszczędza się w słowach i nazwał Sapkowskiego „niewdzięcznym palantem” i „starym głupcem”.

 

Odnosi on się oczywiście do sprawy, w której to polski pisarz zażądał zapłaty 60 milionów złotych za interaktywne adaptacje Wiedźmina, ponieważ zdecydował on się na jednorazową zapłatę za prawa, a nie na procent od zysków. Zapewne ma on lepsze warunki z 4A Games, które opiekuje się growym Metrem, skoro krytykuje Sapkowskiego bez żadnych kompromisów.

 

 

Dmitrij słusznie zauważył, że ta kwota jest dość absurdalna. Co więcej, może się on utożsamić z tą sytuacją jak nikt inny, ponieważ on również sprzedał prawa do stworzenia gry studiu 4A Games, które stworzyło już dwie części FPS'a pod tytułem Metro, a trzecia część, Exodus, nadchodzi już wielkimi krokami i jest z pewnością najbardziej ambitną odsłoną serii.

 

Zauważył on jeszcze, że gdyby nie growy Wiedźmin, to Netflix nigdy by się nie zainteresował stworzeniem kolejnego serialu na podstawie przygód błędnego Geralta z Rivii. W sumie, to ciężko mu nie przyznać racji, ale prawdą jest, że o tym już zadecyduje sprawa sądowa, jaka z pewnością się odbędzie.