Islandoom poradnik - jak zacząć?
W poprzednim artykule o Islandoom doradzaliśmy Wam w wyborze nacji. Nie jest to łatwa decyzja, ale mamy nadzieję, że ten etap jest już za wami. Teraz nadchodzi znacznie większe wyzwanie, bowiem musimy zacząć zajmować się naszym państwem-miastem i doprowadzić je do szczytu potęgi. Dzięki nam dowiedziecie się, jak dojść od niewielkiego państewka do Imperium, zaczynając od podstaw i poznając niezbędne prawa panujące w Islandoom.
W ramach odświeżenia pamięci, Islandoom to popularna polska strategia osadzona w niedalekiej przeszłości. Ludzkość oczywiście znów prowadzi między sobą wojny, a gracz ma możliwość przystąpienia do jednej z nacji z bazą na wyspie: Divitos, Medium, Furium i Armun. Zdecydowanie więcej o nich możecie dowiedzieć się tutaj.
Zanim przystąpimy jakiegokolwiek zarządzania, to należy przyjrzeć się całemu interfejsowi, a jest na co. W lewej górnej części ekranu znajduje się panel, za pomocą którego możemy zarządzać swoim imperium. W górnej części z kolei dostrzeżemy pasek, na którym widnieją ilości posiadanych surowców. Oprócz tego mamy sklep, ustawienia i elementy, z którymi musimy się zapoznać. Nad surowcami pochylimy się na dłuższy czas, bo dzięki nim możemy się rozwijać i rosnąć w siłę. W Islandoom jest ich cztery, a każdy z nich spełnia zupełnie inną funkcję; są one potrzebne do rozbudowania bazy czy też szkolenia jednostek, a z czasem wymagane kwoty będą coraz większe. Tak się prezentują:
- stal (pozyskuje się w Hucie Stali; można przyspieszyć jej wydobycie poprzez zbudowanie Ośrodka Metalurgii)
- uran (wydobywa się ją dzięki Kopalniom Uranu i Platformom Wydobywczym; można przyspieszyć wydobycie, stawiając Centrum Technik Jądrowych)
- kwarc (Kopalniach Kwarcu to główne źródło wydobywania kwarcu; możliwe jest zwiększenie wydobywania dzięki Zakładowi Wydobywczemu)
- polimery (pozyskiwana jest w Laboratorium Polimerów; wydobycie można przyspieszyć dzięki Instytutowi Nauki)
Zdobywanie surowców nie ogranicza się wyłącznie na wydobywaniu ich, ponieważ możemy je także pozyskiwać poprzez handel. Handlować możemy także przedmiotami i walutą, co otwiera nam sporo możliwości.
Przyjdzie w końcu czas, gdy będziemy zmuszeni opuścić naszą posiadłość i wyruszyć na bitwę. Rozgrywają się one na wodzie, więc logiczne jest to, że dowodzić będziemy głównie flotą morską. Największym zagrożeniem jest drugi gracz, ale na naszej z drodze spotkamy jeszcze piratów, którzy są znacznie bardziej natrętni, niż "prawdziwy" przeciwnik. Są oni jednak o wiele słabsi od przeciwnej nacji i to na nich powinniśmy skupić początkowe podboje, bo porwanie się z motyką na słońce w formie ataku na silniejszego gracza może skończyć się tylko bolesną nauczką. Gdy walki z piratami będą miały marginalne znaczenie, to należy się zabrać za grubsze ryby, ale oprócz walki, jest jeszcze inna metoda interakcji z innymi graczami.
Mamy na myśli sojusze, które mogą kazać się lepszym rozwiązaniem, niż rozlew krwi. Jeśli zadajecie sobie pytanie "Jak zacząć z sojuszami?", to przede wszystkim odpuście sobie przyjaźnienie się z każdym możliwym osobnikiem. Sojusze powinniśmy zawierać z będącymi co najmniej na równi z naszym imperium, a nawet z tymi znacznie silniejszymi. Bardzo słabe sojusze będą tylko kulą u nogi i nie wyciągniemy z nich żadnych korzyści. Co prawda, z każdego sojuszu otrzymamy unikalne ulepszenia, ale nie są one warte, gdy cała reszta jest beznadziejna.
Warstwa ofensywna jest oczywiście bardzo ważna, ale jest wiele innych sposobów na prowadzenie walk, które mogą nawet zaważyć o naszym zwycięstwie. Wiążą się one bezpośrednio z budownictwem, gdyż stocznie pozwalają nam wodować statki i łodzie podwodne o różnym przeznaczeniu przeznaczenia: ofensywne, defensywne, ale także specjalne np. szpiegowskie. Wszystkie modele mają własną, z góry określoną skutecznością w boju, prędkość, ładowność, zużycie paliwa etc. Rodzaje dostępnym jednostek zależą od wybranej nacji na początku Islandoom. Oprócz okrętów, na wyspie możemy też umieść struktury obronne, strzegące bezpieczeństwa naszych cennych surowców i wspaniałych budowli.
Bardzo ważne jest to, że gra toczy się nawet, gdy się wylogujemy i wyłączymy komputer. Podczas gdy jesteśmy z dala od naszych włości, wysyłane floty płyną do celu, instalacje są rozbudowywane, stocznie produkują okręty, a kopalnie wydobywają surowce. Wymusza to nas sporą czujność, ponieważ w każdej chwili wrogi gracz może wyruszyć w naszym kierunku po surowce i znacząco nas osłabić. Warto nadmienić, że nasz zasięg panowania nie jest ograniczony do wyłącznie jednej wyspy startowej. Nic nie stoi na nam przeszkodzie (oprócz wrogich wojsk), by zająć kolejny kawałek ziemi i rozprzestrzeniać nasze wpływy. Przerzucanie się między kolejnymi wyspami jest bardzo intuicyjne i nie powinno sprawić większych problemów.
To powinno Wam starczyć na dobry początek. Nie wyjaśniliśmy oczywiście każdego aspektu, ale część zabawy w poznawanie Islandoom pozostawiamy do samodzielnego odkrycia. Przedstawione rady z pewnością pomogą dobrze rozwinąć się na początku i nie doprowadzić do katastrofy. A zatem czas wyruszyć na morze. Udanych podbojów!