„Twin Peaks” otrzyma własną grę VR
Pomimo wydania ostatniego sezonu Twin Peaks, to agent Cooper nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a raczej nie zjadł ostatniego wiśniowego ciasta i nie wypił ostatniej kawy "ciemnej, jak bezksiężycowa noc".
Przechodząc do rzeczy, to powoli szykuje się powrót dzieła Davida Lyncha w dość nietypowej formie, ponieważ będzie to gra wydana wyłącznie na VR.
Produkcja trafi na Steam, przystosowana do Oculusa oraz HTC Vive.
Będziemy kroczyć przez ścieżkę, która wiedzie przez las Glastonbury Grove aż do surrealistycznego finału w Czerwonym Pokoju, w którym główny bohater serialu spędził aż 25 lat w przerwie między sezonem drugim z lat 90. a wydarzeniami z „Twin Peaks: The Return” z 2017 roku, znanego także jako Twin Peaks.
Collider Games, czyli studio, które jest odpowiedzialne za przeniesienie serialowego świata na wizjery naszych gogli zapowiada, że będziemy mogli na własnej skórze poczuć traumę, której doznał Dale, podczas nieprzyjemnego pobytu w Czarnej Chacie, która wieńczyła sezon drugi.
Co więcej, w pracach nad grą ma uczestniczyć sam David Lynch, więc nie musimy przejmować się o świat przedstawiony w produkcji, aczkolwiek bardzo możliwe, że nie będzie zaangażowany w produkcję w zbyt znacznym stopniu. Pierwszy pokaz w formie dema zostanie pokazany światu 13 listopada podczas wydarzenia Festival of Disruption w Los Angeles.