Wyciekła data premiery Death Stranding!
Nadchodzące dzieło Hideo Kojimy jest bezdyskusyjnie jedną z najbardziej tajemniczych przedpremierowych gier w historii. Od ponad dwóch lat legenda branży, Hideo Kojima, nie zdradził absolutnie żadnych szczegółowych informacji, a swoje działanie wytłumaczył mówiąc wprost, że Death Stranding jest tajemnicą, bo marketing niszczy gry:
"-Żyjemy w czasach sieci społecznościowych. Ludzie chcą teraz natychmiastowych odpowiedzi na pytania, a nawet chcą wiedzieć, co powinni czuć. „To jest dobra, a to złe”, „tę grę powinienem lubić, a tej nie”. Chcą odpowiedzi na to, co powinni myśleć"
"- To jak zadanie z matematyki, gdzie znalezienie rozwiązania nie jest tak ważne. Najistotniejszy jest proces dociekania tego rozwiązania"
Pisząc krótko, to autor nie chce psuć nam zabawy, choć delikatnie uchylił rąbka tajemnicy mówiąc, że grę będzie dało się ukończyć bez broni, a śmierć nigdy nie będzie oznaczała dla nas definitywnego końca.
Ze względu na to, że Sony nie planuje w tym roku żadnej dużej imprezy, to wiele spekulacji padło na The Game Awards, który odbędzie się 7 grudnia. To na nim właśnie niebiescy ponoć mieli przedstawić rozgrywkę Death Stranding oraz datę premiery, ale w tym drugim wyprzedził ich... Walmart. Otóż, firma przez przypadek ujawniła datę wysyłania kopii przedpremierowych na swojej stronie internetowej, na której widnieje data 2019 rok, 30 czerwca. Firma na twitterze starała się zatuszować całą sytuację pisząc, że to tylko placeholder i nie ma on związku z rzeczywistą premierą, ale Walmartowi takie afery są znane nie od dziś. Już kiedyś wydarzyła się pomyłka, dzięki której poznaliśmy datę premiery RAGE 2 i wygląda na to, że historia się powtórzyła z dziełem Hideo Kojimy.
I tak nie jest to zbyt wielka strata, ponieważ starania Kojimy nie poszły na marne i wciąż o produkcji wiemy niemalże nic.